Świetna ta pierwsza fotka.
Most i syrenka pozowali zawodowo, reszta amatorsko ;)
O przepraszam, ja po sesji na schodach też mam już niejaką wprawę... mój rower tym bardziej ;-)
Zawodowiec dostaje pensję za pozowanie;)
Dobra, następnym razem zażyczę sobie dolę za pozowanie ;-pCiekaw jestem ile dostają Syrenka i most ;-)
Oni zarabiają na swoje remonty i tak są niewypłacalni. Teraz tylko trzeba znaleźć jelenia co kupi te zdjęcia ;)
Koalę już znalazłaś :-)
Też byłem podsyrenkowy,tylko Lavinki focącej tam wtedy nie było :-((
W sumie to nic trudnego, ostatnio głównie nie_focę :)
Świetna ta pierwsza fotka.
OdpowiedzUsuńMost i syrenka pozowali zawodowo, reszta amatorsko ;)
OdpowiedzUsuńO przepraszam, ja po sesji na schodach też mam już niejaką wprawę... mój rower tym bardziej ;-)
OdpowiedzUsuńZawodowiec dostaje pensję za pozowanie;)
OdpowiedzUsuńDobra, następnym razem zażyczę sobie dolę za pozowanie ;-p
OdpowiedzUsuńCiekaw jestem ile dostają Syrenka i most ;-)
Oni zarabiają na swoje remonty i tak są niewypłacalni. Teraz tylko trzeba znaleźć jelenia co kupi te zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńKoalę już znalazłaś :-)
OdpowiedzUsuńTeż byłem podsyrenkowy,tylko Lavinki focącej tam wtedy nie było :-((
OdpowiedzUsuńW sumie to nic trudnego, ostatnio głównie nie_focę :)
OdpowiedzUsuń