A dlaczego o tym piszę, bo salvador przysłał jeszcze ciepłą (jak poranna bagietka) pocztówkę z Paryża.
wtorek, 21 kwietnia 2009
Pocztówka z Paryża
Przed wojną Warszawę nazywano Paryżem Północy, do Paryża jest z centrum Warszawy 1365 kilometrów (jako ciekawostkę dodam, że bliżej jest nawet do Moskwy... i to o jakieś 200 km).
A dlaczego o tym piszę, bo salvador przysłał jeszcze ciepłą (jak poranna bagietka) pocztówkę z Paryża.
A dlaczego o tym piszę, bo salvador przysłał jeszcze ciepłą (jak poranna bagietka) pocztówkę z Paryża.
Etykiety:
cycle chick,
cycle dude,
na czym stoi?,
z Europy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pamiętam jak pod koniec podstawówki robili nam testy i pani psycholog się mnie spytała ile jest km od Warszawy do Paryża i nie mogła się nadziwić,że nie mam pojęcia ile - mając 4 z geografii (nie mam co robić tylko się kilometrów na pamięć uczyć) :)
OdpowiedzUsuń