Są tez nowe, namalowane oznaczenia.
Kostkowe oznaczenia są przy przejazdach przez ulicę, nowe regularnie co jakiś czas i przy przejściach dla pieszych przez ścieżkę.
Powrót z ekspedycji po bułeczki.
Skok w bok.
Czekanie na zielone światło czasem trwa koszmarnie długo.
bo na skrzyzowaniu z reymonta trzeba naciskac guziki zeby przejsc, jak sie nie nacisnie to sie czeka, zreszta te swiatla sa jakies dziwne dla mnie, brak ciaglosci w przechodzeniu :)
OdpowiedzUsuńJa akurat skręcałem i musiałem na chwilę się zatrzymać, a oni czekali... właśnie pomyslałem, że guzika nie nacisnęli ;-)
OdpowiedzUsuńW ogóle te systemy świateł (zwłaszcza na guziki) są jakies porypane.
Ja obserwowałem przejazd/przejście przy Wioślarskiej - czeka się koszmarnie długo na zielone, a jak się naciśnie chwile przed zmianą (np. 5 sekund) albo nie nacisnie, to traci się kolejkę (ile razy tam przechodziłem na czerwonym). A jeszcze pieszy nie ma szans obu jezdni przejść jeśli nie pobiegnie...
Nie zauważyłam tych przycisków przy Broniewskiwgo, zawsze jadę wzdłuż scieżką....
OdpowiedzUsuń