czwartek, 7 maja 2009

Rower w wielkim mieście

Wczoraj padał deszcz, ale to nie zraziło rowerków, zawsze to dodatkowy prysznic. Rower kinoman wyszedł na zdjeciu biały, choć lakier w rzeczywistości był nieco ecru.



Trudno jest jednak rower przypiać do stojaków rowerowych, bo są one w przypadkowych, mało uczęszczanych miejscach. Te na uboczu Al.Solidarności


A i tak rowery przypnane są do barierek w ruchliwych miejscach. A stojaki puste. Kto wymyślił ich lokalizację i dlaczego tak mało ustawiono ich przy metrze? Jak do tej pory zarejestrowałam stojaki przy metrze centrum na pozomie -1 (zastawione przez handlarzy zazwyczaj) i jedyne wygodne przy metrze Stare Bielany. Kto da więcej?

Tymczasem w koszyku z gazetami znalazł się artykuł z pierwszej strony gazeta.pl, który w dziale Życie i styl promuje rowerową elegancję (czytaj: Rowerowa elegancja i Stylowe gadżety na rower).

p.s.lavinkowy: Pozdrowienia dla istot gadających na rowerze przez telefon i smsujących też (lavinka też się do nich zalicza) ;)

2 komentarze:

  1. Te akurat stojaki są stawiane przez dzielnicę Śródmieście, z lokalizacji przy metrze jest są jeszcze przy metrze Świętokrzyska. Lokalizacje mogli zgłaszać sami rowerzyści, a w drugim etapie projektu będzie postawione kolejne 30 stojaków:
    http://www.srodmiescie.it.pl/cms/prt/view/stojaki-konfa-08.html

    OdpowiedzUsuń
  2. A swoją drogą to ciekawe,że stojaków nie ma przy kinie, a są kilkaset metrów dalej w mało uczęszczanym kawałku... co ciekawe wdziałam rower przypięty przy sklepie(śpieszyłam się za drugim razem i nie fotnęłam) na przeciwko tych stojaków.

    OdpowiedzUsuń