sobota, 2 maja 2009

Pozdrawiają rowerki warszawskie

Tomi na wakacjach, ja zarobiona i zamajówkowana to nie ma komu wpisów dodawać. Dziś tchnięta wyrzutami sumienia kilka wpisów ze zdjęciami Tomiego zrobiłam.
Ostatnio rowery robią za nośniki reklamowe dorabiajac do słusznej emerytury na wschodnich rubieżach Europy. Chyba sklep z ciuchami oraz wypożyczalnia rowerów.
A inne odpoczywają w cieniu wielkiego miasta.
Cześć Szymon!

3 komentarze:

  1. Cześć Wam!
    Jakże miło znaleźć swój rower na waszym blogu

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi również gościć Ciebie osobiście u nas na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przed ostatnie zdjęcie pod Filtry Cafe na Niemcewicza - poznaję i pozdrawiam.
    Ewa

    OdpowiedzUsuń