My Warszawiacy wychowani na betonowej pustyni bezimiennych blokowisk cierpimy na niedobór wszekiego pyłu i zielska, że o plaży nie wspomnę. Korzystając z okazji, że pogoda w maju zrobiła się taka jak w środku lata - wybraliśmy się dużą grupą na południowe przdmieścia Warszawy.
Ja wiem, Tomi raczej też bo ma w mejlowej sygnaturce ;) Niestety tam są zapisy i ograniczona liczba uczestników. W poprzednim roku byla Masa Powstańcza i z wiadomych względów nie brałam w niej udziału(nie byłam zdziwiona,że staruszkowie powstańcy byli źli,że im na rowerach jeżdżą, przeca powinni z karabinami na Berlin z pomstą lecieć...). Teraz tematyka mi pasuje, utożsamiam się jak najbardziej,ale mam tego dnia tyle zajęć,że się nie rozdwoję. Będę sie decydować na bieżąco, najwyżej przyjadę jako widz masę pofocić :)
Rowerzyści z bzem :-) Widziałem kilka razy rowerzystow z bzem w koszyczkach, na bagazniku. Udalo mi sie jedynie zrobic zdjecie bialego bzu na bazniku (we wpisie o staruszkach).
Ten bez, to troche jak tulipany w Holandii :-) Szkoda ze tak krotko kwitnie. ale wkrotce na polach zakwitna rumianki (mamie w czerwcu na imieniny przywoze wieeelki bukiet rumiankow do najwiekszego wazonu w domu) i jeszcze polnych kwiatow moc.
Nie wiem czy wiecie ale jest masa http://www.masanaautyzm.pl/
OdpowiedzUsuńJa wiem, Tomi raczej też bo ma w mejlowej sygnaturce ;) Niestety tam są zapisy i ograniczona liczba uczestników. W poprzednim roku byla Masa Powstańcza i z wiadomych względów nie brałam w niej udziału(nie byłam zdziwiona,że staruszkowie powstańcy byli źli,że im na rowerach jeżdżą, przeca powinni z karabinami na Berlin z pomstą lecieć...).
OdpowiedzUsuńTeraz tematyka mi pasuje, utożsamiam się jak najbardziej,ale mam tego dnia tyle zajęć,że się nie rozdwoję. Będę sie decydować na bieżąco, najwyżej przyjadę jako widz masę pofocić :)
"A tu matka założycielka przyłapana przez paparazzi"
OdpowiedzUsuńSyrenka !
Ogonek przegrałam w karty ;P
OdpowiedzUsuńRowerzyści z bzem :-) Widziałem kilka razy rowerzystow z bzem w koszyczkach, na bagazniku. Udalo mi sie jedynie zrobic zdjecie bialego bzu na bazniku (we wpisie o staruszkach).
OdpowiedzUsuńTen bez, to troche jak tulipany w Holandii :-) Szkoda ze tak krotko kwitnie. ale wkrotce na polach zakwitna rumianki (mamie w czerwcu na imieniny przywoze wieeelki bukiet rumiankow do najwiekszego wazonu w domu) i jeszcze polnych kwiatow moc.
Ja lubię kwiatki od kasztanów :)
OdpowiedzUsuńwyglada znajomo, jakbyscie pojechali walem zawadowskim wzdluz wisly- do gory kalwarii?
OdpowiedzUsuńJakbyśmy nie skręcili po drodze to byśmy do Góry Kalwarii dojechali a może nawet i do Czerska ;)
OdpowiedzUsuń