Do Masy jeszcze sporo czasu, można wędrować z rowerem od sklepu do sklepu... tak jak ta rowerzystka (na pewno skompletowała w ten sposób kreację na następną Masę).
Kuszula w kratę vs gacie w kratę
Sukienka w kwiatki, gacie w kwiatki, czy rower w ciapki?
A rowerzyści jechali, jechali, jechali... aż uzbierało się ich 1100 osób.
W następnym odcinku zdjęcia z przejazdu Masy, a tymczasem przeczytaj relację na blogu pocztówkowym i obejrzyj wszystkie zdjęcia na Picasie.
Prawdziwy pokaz mody był na tej masie, co jej kibicowałam z daleka ;)))
OdpowiedzUsuńI love the purplish bike. Very cool!
OdpowiedzUsuńBut I wish ... gray ;)
OdpowiedzUsuń