wtorek, 5 lipca 2011

Rower i sztuka nowoczesna

Czyli w okolicy Zamku Ujazdowskiego :)

6 komentarzy:

  1. Stylowo, tylko ta beton-kostka...

    OdpowiedzUsuń
  2. No niestety, lobby kostkowe w Wawie wiecznie żywe :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Sezon rowerowy w pełni, a tu cisza...
    Lipa i tyle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cierpliwości, obrabiam fotki ze Strasbourga, Berlina i Bazylei, relacja z wyprawy rowerowej do Alzacji wkrótce :)

    BTW jeśli masz rowerowe zdjęcia z Warszawy, zawsze możesz nam przysłać, chętnie je opublikujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny ten rower
    ostatnio torchę pogoda nie dopisuje na rower.



    zapraszam do mnie: www.likeshoes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. To prawda, ale zapaleńcy jeżdżą nadal. Irlandzkie 15 stopni, podobno można się przyzwyczaić. Ja wolę taką pogodę, niż upał :)

    OdpowiedzUsuń