Stylowo, tylko ta beton-kostka...
No niestety, lobby kostkowe w Wawie wiecznie żywe :/
Sezon rowerowy w pełni, a tu cisza...Lipa i tyle.
Cierpliwości, obrabiam fotki ze Strasbourga, Berlina i Bazylei, relacja z wyprawy rowerowej do Alzacji wkrótce :)BTW jeśli masz rowerowe zdjęcia z Warszawy, zawsze możesz nam przysłać, chętnie je opublikujemy :)
świetny ten rowerostatnio torchę pogoda nie dopisuje na rower.zapraszam do mnie: www.likeshoes.blogspot.com
To prawda, ale zapaleńcy jeżdżą nadal. Irlandzkie 15 stopni, podobno można się przyzwyczaić. Ja wolę taką pogodę, niż upał :)
Stylowo, tylko ta beton-kostka...
OdpowiedzUsuńNo niestety, lobby kostkowe w Wawie wiecznie żywe :/
OdpowiedzUsuńSezon rowerowy w pełni, a tu cisza...
OdpowiedzUsuńLipa i tyle.
Cierpliwości, obrabiam fotki ze Strasbourga, Berlina i Bazylei, relacja z wyprawy rowerowej do Alzacji wkrótce :)
OdpowiedzUsuńBTW jeśli masz rowerowe zdjęcia z Warszawy, zawsze możesz nam przysłać, chętnie je opublikujemy :)
świetny ten rower
OdpowiedzUsuńostatnio torchę pogoda nie dopisuje na rower.
zapraszam do mnie: www.likeshoes.blogspot.com
To prawda, ale zapaleńcy jeżdżą nadal. Irlandzkie 15 stopni, podobno można się przyzwyczaić. Ja wolę taką pogodę, niż upał :)
OdpowiedzUsuń