Bergen jest zdecydowanie bardziej pofałdowanym miastem od Oslo, ale to nie znaczy, że nie można tu jeździć rowerem. Po prostu najłatwiej jedzie się z górki. Pod górkę pewnie się spaceruje, jeśli nie ma się porządnych przerzutek. Sporo rowerów mtb, ale zdarzają się i mieszczuchy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz