Ostatnio pewna znana firma wykazała się małą znajomością świata rowerowego, myśląc że można jeździć tylko na góralu, a rowery służące do transportu nie istnieją. Oczywiście nie będę pisać jaka, kto wie ten wie, a kto nie wie, ten nic nie traci. Za to poniżej przykład roweru transportowego na pocztówce z Hong-Kongu, przywiezionej przez rodzinę z długiego weekendu. :)
Tanio, ekologicznie, zdrowo:)
OdpowiedzUsuńTen pan jedzie na gazie!
OdpowiedzUsuń