miało być jak zazwyczaj, przyłapanie na światłach, ale tym razem nie miałam się gdzie schować i bez trudu zostałam dostrzeżona, a potem dokładnie przepytana, co to za dewiacja, że robię obcym ludziom zdjęcia bez pytania ;) I dzięki temu mamy dzisiaj nie tylko zdjęcie modnej rowerzystki na czerwonym rowerze z sakwami w kwiaty, ale i zdjęcie ślicznie uśmiechniętej rowerzystki w pełnej krasie :)


Nie. To pocztówka o zaprzyjaźnionej dziewczyny, która podobnie jak i ja foci przypadkowe osoby na rowerach w mieście :)
OdpowiedzUsuńFajna ta rowerzystka owszem, usmiechnieta :)
OdpowiedzUsuńA ja tam wole Lavinke na rowerku ogladac :)