Nie było jeszcze horroru o rdzy, atakującej i pożerającej rowerzystów...
Rdza na rowerze świadczy o rowerzyście. Rdza na kierownicy to jeszcze nic. Piasty i łańcuch w tym egzemplarzu wydają dźwięki jak orkiestra w trakcie strojenia instrumentów.
Ej, rdza jest klimatyczna. Ja swojego holendra specjalnie kupiłam już zardzewiałego, bo przynajmniej widać, że bardzo stary :)
Nie było jeszcze horroru o rdzy, atakującej i pożerającej rowerzystów...
OdpowiedzUsuńRdza na rowerze świadczy o rowerzyście. Rdza na kierownicy to jeszcze nic. Piasty i łańcuch w tym egzemplarzu wydają dźwięki jak orkiestra w trakcie strojenia instrumentów.
OdpowiedzUsuńEj, rdza jest klimatyczna. Ja swojego holendra specjalnie kupiłam już zardzewiałego, bo przynajmniej widać, że bardzo stary :)
Usuń