środa, 25 września 2013

Zaklinacze zimna

Ja wiem, że dopiero co skończyło się lato i ma prawo być zimno. Ale bez przesady! Dlatego na złość aurze wrzucam letnie wspomnienie :)


poniedziałek, 23 września 2013

Jeszcze o Bergen

MrÓ tak pięknie pisze o jeździe rowerem po mieście, że postanowiłam podlinkować do niej specjalnie. Polka na obczyźnie, w zimnym mokrym kraju, wydawało by się niekoniecznie stworzonym do jazdy rowerem. A jednak! Skoro tam da się jeździć, to u nas tym bardziej prawda? :)


piątek, 20 września 2013

Bergen Cycle Chic

Bergen jest zdecydowanie bardziej pofałdowanym miastem od Oslo, ale to nie znaczy, że nie można tu jeździć rowerem. Po prostu najłatwiej jedzie się z górki. Pod górkę pewnie się spaceruje, jeśli nie ma się porządnych przerzutek. Sporo rowerów mtb, ale zdarzają się i mieszczuchy.

wtorek, 17 września 2013

Chyba koniec z gołymi nogami

Nadejszła jesień, trochę wcześniej niż kalendarzowa. Nieprędko zobaczy się w Warszawie tak ubrane dziewoje. Wspomnień czar ;)

czwartek, 12 września 2013

Alladynki?

Naroiło się spodni z niskim krokiem, a ja się gubię w nazewnictwie. Pomóżcie!

W każdym razie dziewczyna ubrana wyjątkowo uniwersalnie, choć w upał byłoby mi w tym wdzianku zdecydowanie za gorąco. Pisze to idiotka, która założyła na siebie w słoneczny dzień czarną sukienkę ;)


poniedziałek, 9 września 2013

Chłodny błękit

Nadchodzą chłodniejsze dni, sezon rowerowy nadal trwa. Latem chłodziliśmy się zimnymi odcieniami, teraz będziemy grzać się żółcią? :)

środa, 4 września 2013

Oslo Cycle Chic

Ostatnio z Meteorem wróciliśmy z Longinady 2013, czyli rowerowej wyprawy do Norwegii i przywieźliśmy kupę zagranicznych rowerków. W Oslo jest też system roweru miejskiego (ta sama firma co w Barcelonie), ale o nim innym razem. Za jakiś czas wrzucę też rowerzystów z innego sporego miasta - Bergen.

Dziś rowerzysta miejski, którego w Norwegii jak na lekarstwo poza większymi miastami. To jednak kraj dużych samochodów, ale o dziwo nie oznacza to z marszu, że rowerzysta jest źle traktowany. Przeciwnie, dużo szerokich asfaltowych ciągów pieszo-rowerowych, kierowcy uprzejmi, zero stresu. Tylko po górach nie tak prosto się pedałuje, oj nie ;)

Oslo to jednak stolica, tu nie ma aż takich gór, żeby trzeba było zamieniać się w rowerzystę pieszego.

































A pod wieczór na zielonej trawce w parku






poniedziałek, 2 września 2013

Blogi rowerowe - Polska na rowery i Bikestats

Przyszło mi do głowy, że nie wszyscy wiedzą, że w serwisie "Polska na rowery" można teraz założyć swojego bloga. Wpisy prezentowane są na specjalnej stronie, jest też ranking top100.


Prócz tego przy okazji warto wspomnieć o niszowym, ale bardzo praktycznym serwisie Bikestats, który de facto jest platformą blogową, ale jej głównym celem jest robienie statystyk, porównywanie się z innymi rowerzystami. Jest podział na dziewczynki i chłopców, aktywność od niedawna nie zawęża się tylko do rowerowej. Bardzo polecam, korzystam od lat :)