sobota, 2 października 2010

Przyłapana przy ul. Raszyńskiej

Magga: Dzisiaj zrobiłam moje pierwsze pozowane rowerowe zdjęcie na stronę :)

miało być jak zazwyczaj, przyłapanie na światłach, ale tym razem nie miałam się gdzie schować i bez trudu zostałam dostrzeżona, a potem dokładnie przepytana, co to za dewiacja, że robię obcym ludziom zdjęcia bez pytania ;) I dzięki temu mamy dzisiaj nie tylko zdjęcie modnej rowerzystki na czerwonym rowerze z sakwami w kwiaty, ale i zdjęcie ślicznie uśmiechniętej rowerzystki w pełnej krasie :)

2 komentarze:

  1. Nie. To pocztówka o zaprzyjaźnionej dziewczyny, która podobnie jak i ja foci przypadkowe osoby na rowerach w mieście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna ta rowerzystka owszem, usmiechnieta :)
    A ja tam wole Lavinke na rowerku ogladac :)

    OdpowiedzUsuń